Dwa niewielkie, pasażerskie samoloty zderzyły się i spadły do Oceanu Spokojnego u wybrzeży Kalifornii. Służbom ratowniczym udało się namierzyć jeden z wraków samolotu Cessna 172 w odległości 8 km od portu Long Beach skąd startował. Trwa akcja ratownicza. Nie wiadomo ile osób znajdowało się na pokładzie.
Wciąż nie ma informacji o drugim samolocie. Według Federalnej Administracji Lotnictwa sygnał o zderzeniu dwóch samolotów nadał pilot maszyny, która nadal jest poszukiwana - mówi Ian Gregor, świadek incydentu.
Straż Wybrzeża Stanów Zjednoczonych prowadzi akcję poszukiwawcza i ratunkową przy użyciu łodzi i helikopterów.
Źródło: tvn24.pl
Foto: aerospaceweb.org