Wykryto sygnał czarnych skrzynek Airbusa A310, który rozbił się na początku tygodnia niedaleko wybrzeży Wysp Komorskich. W katastrofie zginęły 152 osoby, udało się uratować tylko jedną pasażerkę.
O wykryciu sygnału czarnych skrzynek poinformowały najpierw władze Związku Komorów. Wiadomość ta została następnie potwierdzona przez francuskie Biuro Dochodzeń i Analiz, wspomagające miejscowe ekipy poszukiwawcze.
Sygnał dźwiękowy o częstotliwości 37 i pół kilohertzów jest nadawany regularnie raz na sekundę. Oba nieduże nadajniki sygnałów są, na stałe przytwierdzone do czarnych skrzynek.
Jak poinformował szef komoryjskiej ekipy dochodzeniowej, trwają poszukiwania obu urządzeń, rejestrujących parametry lotu oraz rozmowy w kabinie pilotów. Dopiero analiza zawartości owych czarnych skrzynek pozwoli prawdopodobnie na ustalenie przyczyn katastrofy.
Źródło: wp.pl