sky-watcher.pl obchodzi skromny jubileusz - istniejemy już w sieci ponad 100 dni!!!
Twórcą oraz pomysłodawcą strony stał się nasz kolega Paweł (Pawi) - przeze mnie nazywany czasem prezesem
Serwis powstał z myślą popularyzacji lotnictwa w szerokim kontekście. Głównym bodźcem ku niniejszej idei był niewielki aczkolwiek grupowy spór z naszymi ex kolegami, gdzie różnica zdań a właściwie brak możliwości wyrażenia własnego sprawił, iż w efekcie powstała strona sky-watcher.pl
Wszystko zaczęło się 3 maja 2009 roku - wtedy to po raz pierwszy zarejestrował się Pawi, a już następnego dnia napisał pierwszego posta. Zarejestrowałem się bodajże jako trzeci użytkownik, a dalej samo poleciało. Spędziliśmy już dziesiątki jeśli nie setki godzin by rozwijać portal. Pawi stacjonuje w Płocku, ja natomiast w Skawinie. Nie przeszkodziło nam to jednak w tworzeniu niniejszej strony wspólnymi siłami. Jeśli chodzi o lotnicze wydarzenia na początku cytowaliśmy innych. Nie obyło się jednak bez informacji, które od nas wyszły jako pierwsze - przykładowo awaryjne lądowanie FEDEX'a na Okęciu 10 czerwca.
27 czerwca powrót z nad Darłowa LOT-owskiego Boeinga 767, który leciał z Warszawy do Nowego Jorku oraz Awaria Boeinga LOT 12 lipca - wtedy to cytowało nas TVN24.
Jako, że każdy z nas pracuje zawodowo nie jest nam dane być przy każdym wydarzeniu, staramy się jednak nie pozostawać obojętnymi na zaproszenia. Wiodący w historii strony relacjonowaliśmy "III Płocki Piknik Lotniczy" gdzie po raz pierwszy byliśmy akredytowani. Następnie odwiedziliśmy "VI Małopolski Piknik Lotniczy", "Festyn Lotniczy MAZURY 2009", a także "WAKACYJNY PIKNIK LOTNICZY w Czeluśnicy". Dzięki współpracy z naszymi użytkownikami mogliśmy relacjonować również "XXI International Airshow w Sunderland", "Paris Air Show-Le Bourget 2009", oraz "Pierwszy Zlot Zatorski".
Już wkrótce odwiedzimy "AIRSHOW RADOM 2009" zaś tydzień później "CIAF 2009" w miejscowości Hradec Králové (Czechy).
Wspomnieć muszę również o wspólnym występie wraz z kolegami ze strony rnavspotters.pl w audycji Radia Kraków. Wtedy to w Balonowym Studio rozmawialiśmy o naszej podniebnej pasji.
Na długie zimowe wieczory pozostawiliśmy sobie realizację dalszych pomysłów..
Jako, że forum bez użytkowników podobnie jak pustynia bez pojedynczych ziaren piasku - nie może istnieć. Wspomnieć należy, iż do dziś zdobyliśmy zaufanie 76 zarejestrowanych użytkowników, a także tych anonimowych, którzy to z miesiąca na miesiąc w coraz większej liczbie odwiedzają naszą stronę. Pragnę podziękować każdej osobie z osobna oraz wszystkim bez wyjątku, którzy przyczyniają się zupełnie bezinteresownie do ciągłego rozwoju niniejszego portalu. Szczególnie naszemu zagranicznemu korespondentowi z wysp, który obdarza nas niemałą ilością "egzotycznych" zdjęć oraz Marcelowi za design.
Stały od samego początku wzrost oglądalności strony upewnia nas w tym iż nasza praca nie idzie na marne i warto dzielić się oraz zarażać innych lotniczą pasją..
Dziękujemy
administracja sky-watcher.pl