Gęsta mgła, która od niedzieli rozciąga się nad niemal całą Holandią, paraliżuje drogi i lotniska. Meteorolodzy ostrzegają, że utrzyma się jeszcze kilka dni. Z kolei w Wielkiej Brytanii odwołano kilkadziesiąt lotów. Tysiące pasażerów czekają aż pogoda się poprawi.
Na lotniskach w Eindhoven i w Rotterdamie anulowano niemal wszystkie rejsy. Pasażerowie koczują również na międzynarodowym lotnisku Schiphol pod Amsterdamem, gdzie problemy zaczęły się jeszcze w niedzielę.
- Dzisiaj znowu mamy problem z mgłą. Anulowaliśmy wiele lotów, zwłaszcza na lotniska europejskie - mówi rzeczniczka Schiphol Marianne de Bie. Radzi pasażerom, by zanim przyjadą na lotnisko, najpierw sprawdzili przez internet, czy ich lot nie jest przypadkiem anulowany.
Ciężko jest także na autostradach. Korki o 8 rano były dwa razy dłuższe niż zwykle. Holenderski Związek Motorowy apeluje do kierowców, by dostosowali prędkość do warunków na drodze. A meteorlodzy ostrzegają, że mgła może utrzymać się aż do czwartku.
Tłumy pasażerów czekają na Heathrow i London City Airport
Podobnie wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie tysiące pasażerów oczekują na wznowienie lotów. Z powodu gęstej mgły od wczoraj wstrzymano loty na lotniskach Heathrow i London City Airport. Wstrzymane są także rejsy z lokalnych portów w Norwich, Leeds-Bradford. Lotnisko Gatwick odnotowało kilkadziesiąt opóźnień, ale ruch odbywa się w miarę normalnie.
Część pasażerów zrezygnowała z podróży, pozostali zdecydowali się na transport zastępczy lub pozostanie w hotelach. Ostrzeżenie o gęstej mgle wydano dla hrabstw Yorkshire, Humberside, East i West Midlands oraz Anglii Wschodniej i Południowo-Wschodniej.
Mgła utrzymuje się także w północnych Niemczech i Belgii.
Źródło: IAR
